KURS FINANSOWY CROWN!
Z dnia 12 lutego 2020
0

Polecam całym sercem 

Po raz pierwszy zetknęłam się z Bożym spojrzeniem na finanse prawie 5 lat temu. Po przeczytaniu książki „Twoje pieniądze się liczą” poczułam się niezwykle zainspirowana do zmiany, ale i pozytywnie zdziwiona, jak bardzo Bogu zależy, bym miała wolne serce w sprawach finansowych. Zapragnęłam wtedy wziąć udział w kursie finansowym Crowna i marzenie to spełniło się kilka miesiące temu
Największym odkryciem było dla mnie to, iż mój sposób zarządzania pieniędzmi wpływa na życie duchowe.

On chce się troszczyć o Twoje pieniądze.. O Twoją sytuację zawodową.. Chce nam dawać, i to dawać hojnie! I mądrze. Dosłownie.
Dowiedziałam się, że niemądry jest ten, kto poręcza pożyczki (por. Prz 17, 18). Zaczęłam prowadzić budżet domowy oraz poznałam praktyczne narzędzia pomocne w zarządzaniu finansami, oszczędzaniu, wychodzeniu z długów oraz inwestowaniu. Postanowiłam być bardziej oszczędną, systematycznie odkładać pieniądze i powróciłam do oddawania dziesięciny. Dowiedziałam się, że warto pytać Boga w jaki sposób obdarowywać innych – tj. komu dawać, ile dawać. I dawać hojnie! Z radością i od serca. Bóg przypomniał mi, że NIC do mnie nie należy – wszystko jest Jego darem, ja natomiast mam być mądrym i wiernym zarządcą tego, co On mi powierza. To Bóg jest też moim Pierwszym Szefem w pracy. Wymaga ode mnie absolutnej uczciwości, nawet w najdrobniejszych rzeczach. Świadomość tego daje mi większą motywację do tego, by być lepszym pracownikiem. Najważniejsze jest Boże Słowo, Boży głos oraz wiara i ufność. A nade wszystko wdzięczność – za to co mam, a może nawet za to, czego nie mam, bo przecież wszystko jest łaską – „Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować” (Flp 4, 12).
Moim zadaniem jest mądrze planować i zrobić tyle, ile mogę, a resztę powinnam ciągle na nowo oddawać Bogu i przestać się martwić!
W tym czasie doświadczyłam też mocy wytrwałej modlitwy w konkretnej sprawie.
Zobaczyłam, że On nie tylko zaspokaja nasze potrzeby, ale również spełnia pragnienia serca 

Na nowo uwierzyłam w Boże obietnice oraz uchwyciłam się nadziei, że dla Boga nie ma NIC niemożliwego! 

- Reklama -