Złe myśli niszczą Twój mózg
Stwórca obdarzył nas zdolnością dokonywania wyborów i podejmowania decyzji.
Bóg informuje nas, że możemy wybrać dobro lub zło, błogosławieństwo lub przekleństwo, życie lub śmierć.
Do tej informacji dołącza jednak motywujące zachęcenie, abyśmy zawsze, w każdej sytuacji, wybierali dobro, błogosławieństwo i życie.
Mimo tej zachęty to jednak my mamy nadal wolność i możliwość dokonywania wyborów.
Piśmie Świętym czytamy, że Bóg nie chce śmierci grzesznika, ale pragnie, by wszyscy doświadczyli mocy upamiętania, pokuty i doznali laski zbawienia. Tak jak i w poprzedniej kwestii, tak i w tym wypadku została nam dana możliwość dokonania wyboru.
W naszym życiu musimy codziennie dokonywać różnych wyborów i podejmować wiele decyzji. Nie wszystkie z nich są na wagę życia i śmierci, ale zawsze kształtują nasze samopoczucie i wpływają na jakość życia.
Przez nasz umysł przemyka mnóstwo myśli i to my decydujemy, na których się skupimy, a które zignorujemy.
Nie zawsze jednak jesteśmy świadomi, że już sam wybór myśli decyduje o jakości naszego życia
Pierwsza sfera wpływu myśli dotyczy pełniejszego rozwoju i wykorzystywania naszego potencjału intelektualnego.
Obecnie nauka potwierdza już zdecydowanie i drugi rodzaj wpływu myśli bezpośrednio na rozwój i funkcjonowanie mózgu, jako narządu w ciele, poprzez stymulację rozrostu neuronów. W dalszych procesach mózg wpływa na stan zdrowotny całego organizmu.
Z kolei wybór negatywnych myśli powoduje uruchomienie procesów toksycznych zmian w naszym mózgu, a w konsekwencji doprowadza do upośledzenia nie tylko funkcji mózgu, ale także za jego pośrednictwem niszczy różne organy i zachodzące procesy w całym ciele, co oczywiście pogarsza jakość życia.
Nie powinno nas zatem dziwić, że czytamy już o tym w Bożym Słowie: człowiek radosnego usposobienia ma ustawiczną ucztę (Przyp. Sal. 15:15b).
Najnowsze badania z neurobiologii dowodzą, że toksyczne myśli doprowadzają do powstawania toksycznych białek (protein), które trudno wyeliminować, a te z kolei doprowadzają do trwałego uszkodzenia mózgu. I dokładnie przed tym Stwórca też nas przestrzega.
Jednocześnie zachęca do wybierania dobrych myśli. Motywuje do zaufania i powierzenia Jemu wszystkich naszych trosk i zmagań, by On się mógł nimi zająć. A my mamy wówczas możliwość skorzystania z tego prawdziwego pokoju Szalom, który wycisza umysł i koi zranione serca. Cały ten proces ma miejsce wtedy, kiedy my staramy się poddać każdą myśl w posłuszeństwo Chrystusowi (2 List do Kor. 10:5b).
Należy jednak stale pamiętać, że w ramach naszej od-powiedzialności pozostaje koncentrowanie się na tym, co prawdziwe, co poczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, co jest cnotą i godne pochwały (List do Filip. 4:6-8). Zatem musimy się uczyć samodyscypliny, by toksycznych myśli nie dopuszczać do panowania w naszym umyśle. Potrzebujemy też nieustającej, bliskiej współpracy z Duchem Prawdy i pocieszenia oraz zapraszania Jezusa Chrystusa, Księcia Pokoju, by panował w naszych umysłach.
WYBIERAJ DOBRE MYŚLI !!!