Wstydzisz się swojej wiary?
Z dnia 26 stycznia 2019
0

Bardzo szanuję ludzi, którzy nie wstydzą się tego, w co wierzą i otwarcie mówią prawdę. Bardzo szanuję także ateistów. Nierzadko nawet ich rozumiem.
Zupełnie nie rozumiem natomiast chrześcijan, którzy wstydzą się swojej wiary. W niedzielę biegną do Kościoła, a w pozostałe dni tygodnia żyją tak, jakby Boga nie było. Przypominają sobie o Nim, gdy wydarzy się jakaś tragedia. Albo wtedy już zupełnie się obrażają i zaczynają machać palcem na Najwyższego.
Jak można się wstydzić tego, co jest częścią mojego życia? Wstydzisz się siebie samego? Swojego ukochanego/ ukochanej? Skoro coś jest dla ciebie skarbem, to nie chciałbyś, by cały świat zobaczył i zachwycał się razem z tobą jak wielkim skarbem zostałeś obdarowany? 

No chyba, że to nie jest dla ciebie skarbem.
Zatem wtedy nie baw się w szopkę. Innych możesz oszukać. Ale nie oszukuj samego siebie.

Może my, chrześcijanie, daliśmy się nabrać na kłamstwo, jakie nam wmawiają od lat. Że ciemnogród, średniowiecze (choć to akurat komplement!), strach, naiwność, fanatyzm. Że boimy się seksu, marnujemy sobie życie na śmieszne wyrzeczenia, że przecież wszystko wolno. Kto w dzisiejszych czasach nie mieszka przed ślubem? Po co czekać? Lepiej się zabawiać. Najważniejsza kaska, żeby się dorobić i pobawić.
Bo przecież wszystko mi wolno!
Łatwo dać się nabrać na takie kłamstwa, stłamsić i okraść samego siebie z tego, co najpiękniejsze. Bardzo łatwo. Wystarczy mi niedziela w kościółku. Nie potrzebuję niczego więcej.
A potem dziwisz się, że wstydzisz się powiedzieć głośno swoje zdanie?
Że paraliżuje cię lęk? Że nie umiesz zadbać o siebie? Że nie umiesz podjąć decyzji? Że wstydzisz się samego siebie?

Tylko jak masz się nie wstydzić, skoro nie masz tego swojego zdania … W pogoni za szczęściem zagubiłeś własne serce …
Kocham Biblię, bo zawsze demaskuje kłamstwo i pokazuje prawdę. 

Chora religijność może być fanatyzmem, ale nigdy żywa wiara. Wiara jest mądra. Chrześcijaństwo jest mądre. Piękne, odważne, rozumne i nigdy naiwne! To jest prawdziwa mądrość i wolność. Miłość.
A potwierdza to dzisiejsze Słowo:
Albowiem nie dał wam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości oraz trzeźwego myślenia. 



2 Tym 1, 7
Życzę wam mocy, miłości i trzeźwego myślenia oraz przebudzenia z mroku!
Wpis pochodzi z Bloga Obdarowana
- Reklama -